Mecz Gwiazd Siatkówki
We wrześniu kibice będą mieli niepowtarzalną możliwość zobaczyć na jednym boisku gwiazdy międzynarodowej siatkówki. Fundacja Aleja Gwiazd przygotowała Mecz Gwiazd Siatkówki, w którym gwiazdy światowej siatkówki zmierzą się z utytułowanymi polskimi siatkarzami. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w Arenie Gdynia 9 września, a drugi 11 września w katowickim Spodku. Pojedynek w Katowicach będzie połączony z oficjalnym zakończeniem kariery reprezentacyjnej przez Pawła Zagumnego.
Wrześniowe spotkania będą ciekawym wydarzeniem, w którym zmierzą się ze sobą utytułowani zawodnicy. Obok czynnych siatkarzy zagrają legendy, które zakończyły już swoją karierę. – To będzie bardzo ważne wydarzenie w polskiej siatkówce. Dziękuję Fundacji Alei Gwiazd Siatkówki za zorganizowanie tej imprezy. Na boisku zobaczymy wielu znakomitych zawodników, z którymi miałem przyjemność grać w jednej drużynie lub przeciwko którym występowaliśmy wspólnie z Pawłem Zagumnym. Poza tym te mecze zostaną rozegrane po igrzyskach olimpijskich, więc wszyscy będziemy mieli okazję spotkać się z miejmy nadzieję naszą drużyną narodową, która świetnie zaprezentuje się w Rio de Janeiro – powiedział Paweł Papke, wiceprezes PZPS-u.
W Meczu Gwiazd zagrają Andrea Giani, Nicola Grbić, Siergiej Tietiuchin oraz Dmitrij Muserski. Możliwa, choć jeszcze niepotwierdzona jest obecność graczy Zenitu Kazań – Wilfredo Leona oraz Matthew Andersona. Po stronie biało-czerwonych obok liderów obecnej kadry – Michała Kubiaka i Bartosza Kurka, zagrają Piotr Gruszka, Łukasz Kadziewicz i Krzysztof Ignaczak, a grą kierował będzie Paweł Zagumny. – Brakowało nam wydarzenia na skalę międzynarodową, które nie miałoby tylko wymiaru czysto sportowego. Chcemy, żeby to było święto siatkówki. Jednocześnie już teraz dziękujemy władzom miasta Katowic i Gdyni, które włączają się w ten projekt – podkreślił Arkadiusz Jaśkowski, prezes rady Fundacji Aleja Gwiazd Siatkówki.
Dla Pawła Zagumnego mecz w Katowicach będzie oficjalnym pożegnaniem z reprezentacją Polski. Utytułowany rozgrywający nie ukrywał, że cieszy się z tego, iż jego przygoda z kadrą zakończy się właśnie w katowickim Spodku. – Długo się zastanawiałem nad zakończeniem mojej kariery reprezentacyjnej. Po 20 latach grania w moich kolanach czuć wszystkie wyskoki i odbicia piłki. Myślę, że nie będę miał lepszej okazji do tego, aby zakończyć swoją karierę. Mecz Gwiazd będzie doskonałą okazją do pożegnania się z kibicami. Mamy potwierdzenie 90 proc. składów. Wielkie granie i sukcesy dla Polski rozpoczęły się w Katowicach. Dla mnie właśnie wszystko tam się zaczęło się i tam się skończy – zakończył Paweł Zagumny.